niedziela, 9 lutego 2014

Gdynia ― władza w terenie się buntuje


"Wstąpiliśmy do Unii Europejskiej i to przyniosło nam wiele korzyści, ale także doświadczenie, że coraz częściej stajemy się także przedmiotem brutalnej gry i bezwzględnego narzucania Polsce rozwiązań niekorzystnych dla jej przyszłości." [...]
"Kocham Gdynię i Polskę i wiem, że gdyby obecne regulacje wprowadzane przez Komisje Europejską obowiązywały 80 lat temu, nigdy nie powstałby port i miasto Gdynia, które stały się symbolem polskiego myślenia i działania strategicznego, mającego na celu budowanie siły i sukcesu gospodarczego Polski. Projekt Eugeniusza Kwiatkowskiego, do którego trzeba było w pierwszych latach dopłacać, zostałby uznany za niedozwoloną pomoc publiczną." [...]
 

http://www.gdynia.pl/wydarzenia/70_91499.html 


******

Wojciech Szczurek (rocznik 1963) jest prezydentem Gdyni od 1998 roku. W kolejnych wyborach uzyskiwał ponad 80 procentowe poparcie. Jest dobrym i lubianym gospodarzem (żeby nie było niejasności – nie ma nic wspólnego z obecnym ministrem finansów). Jest doktorem prawa. Gdynia pod jego okiem rozwija się harmonijnie i systematycznie. Przyjezdni z innych regionów Polski często mówią o wysokim standardzie miasta.
Gdynia i jej prezydent są ogólnie doceniani. W "Diagnozie społecznej 2013" Gdynia spośród wszystkich polskich miast została oceniona najwyżej. W rankingu wp.pl najbardziej przyjaznych dla ludzi miast Gdynia uplasowała się na drugim miejscu, tuz za Wrocławiem. A jej prezydent Wojciech Szczurek, został wybrany w 2013 roku najlepszym prezydentem miast wg. Rankingu Newsweeka.
To sporo, jak na nasze 250 tysięczne miasto. Jest czego nam zazdrościć.
Prezydent Szczurek nie ma żadnych powiązań z ogólnopolskimi partiami. Wspiera go lokalny komitet "Samorządność". Był też doradcą śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego ds. samorządów.

Spośród wielu inwestycji, które mają miejsce w Gdyni, oczkiem w głowie prezydenta jest lotnisko Babie Doły.
 Blisko Oksywia, czyli całej Marynarki Wojennej istniało lotnisko wojskowe, które po wejściu Polski do NATO, zostało zamknięte, bo nie spełniało natowskich standardów (zbyt bliska lokalizacja do miasta). Gdynia postanowiła przekształcić Babie Doły w lotnisko cywilne. Perspektywa powodzenia jest bardzo duża, mimo istniejącego gdańskiego lotniska w Rębiechowie.
Miasto podjęło wiele prac i obecnie gdyńskie lotnisko jest praktycznie gotowe.

I co z tego! Unia Europejska zablokowała otwarcie lotniska.
Prezydent Wojciech Szczurek się wściekł. Całkiem słusznie. Wściekli są też mieszkańcy Gdyni, której rozwój UE wybitnie hamuje.
Cóż, jesteśmy słabi i mamy taki rząd, który potrafi działać tylko na kolanach.
W obronie niemieckich interesów rozwalono największą i najnowocześniejszą na Bałtyku Stocznię Gdynia.
A teraz unijni hamowniczy blokują lokalne lotnisko.
Gdynia ma więcej strat niż korzyści z przynależności Polski do Unii.

Mając tego dosyć, prezydent Szczurek wystosował list otwarty.

http://www.gdynia.pl/wydarzenia/70_91499.html 

Natychmiast podniosły sie głosy sprzeciwu dyżurnych funkcjonariuszy i niezbyt rozgarniętych polityków.

Ja osobiście, jako zwykły Gdynianin od urodzenia, w pełni popieram prezydenta Wojciecha Szczurka. Bez Unii Europejskiej Gdynia rozwijałaby się wielokrotnie szybciej. Co zresztą udowodniło międzywojenne dwudziestolecie.

autor: jazgdyni