Najpierw, tytułem wprowadzenia, starsze materiały.
Proszę zwrócić uwagę, że u nas górna stawka ma być wyższa niż w UE, wot stachanowcy!
O, a tu stoi, że cóś, kruca nie wyszło (str. 19) (Strategia podatków by Min.Fin. 2004 r. - spis pobożnych życzeń, czy świadectwo nieudacznictwa?):
Tu nowsze:
Na marginesie: w ogóle polecam wyszukiwarkę na stronie sejmu – można prześledzić który poseł i o co w związku z katastrofalnym pytał (prześledzić i zapamiętać na kogo glosować a na kogo NIE), co się tam dzieje w tym temacie.
Tu odpowiedź na w/w interpelację:
Napisano tam, że ależależależ, żadnego katastru niet i nie budiet. Fajnie. Tyle tylko, że rządowi to ja nie wierzę:). Ot, takam’ci ja Tomaszyca niewierna;). Pocieszające, że jedna „bez kropki” nie załamie swą niewiarą ukochanego rządu:).
Na ręce posłom patrzyć trzeba. Jeszcze bardziej trzeba pilnować własności. Swojej. Sąsiada. Gminy. Kraju. Ot, banał.
autor: bez kropki