niedziela, 3 listopada 2013

Kłamiemy za darmo! (za prawdę trzeba zapłacić 23 074,80)


Telewizyjnej komedii z Lechem Wałęsą w roli Lecha Wałęsy ciąg dalszy. W tym odcinku dowiadujemy się jak odwołać przegraną sprawę sądową już po wyroku, jak poruszać się w czasie oraz jak za darmo nadać reklamę w najlepszym czasie reklamowym.
Najpierw Wałęsa pozywa Wyszkowskiego o to że powiedziawszy prawdę o jego przeszłości, naruszył dobra osobiste b.prezydenta. Zapada kuriozalny, niesprawiedliwy, rujnujący Wyszkowskiego wyrok. Zdumiewające jest kilka aspektów : wypowiedź została wywołana przez pracownika stacji TV, Wyszkowski wyraził swój pogląd na który miał "podkładkę" w postaci badań naukowych, na przeprosinach za głoszenie poglądu opartego na prawdzie miała zarobić stacja TV, która wyemitowała inkryminowany materiał !
Pozywający Wałęsa, nie czekając na wynik odwołań i groźbę wznowienia procesu wobec napływających coraz to nowych dowodów jego współpracy z SB postanowił "puścić w skarpetkach " Wyszkowskiego i dać zarobić TVN. Kuriozalne samo-zlecone samo-przeprosiny zostały wyemitowane a Wyszkowski pozwany o zapłatę za wyemitowany kłamliwy materiał !
Sprawa stała się takim pośmiewiskiem prawnym że tym razem Wałęsa przegrał. Co w takim razie robimy ? 


Bardzo proszę , powoli, bardzo powoli przeczytać pismo !  Naruszono już wszystkie prawa ludzkie, teraz  naruszana jest już logika i FIZYKA !  Wałęsa razem z kontem bankowym i panią mecenas przemieścili się w czasie w przyszłość zainkasowali pieniądze, a teraz cofają się w przeszłość i odwołują pozew by uniknąć kosztów i wstydu. Na wszelki wypadek pismo jest wadliwe i nie może rodzić skutków prawnych (gdyby sprawa się rypła !)
…a gdy uda sie zabawa -- mogę ci pierścionek kupić…

autor: cyborg